Św. Brat Albert
patron ubogich i cierpiących
„Powinno się być dobrym jak chleb; powinno się być jak chleb,
który dla
wszystkich leży
na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się,
jeśli jest głodny”
Wspomnienie św. Alberta Chmielowskiego obchodzone jest w kalendarzu
liturgicznym 17.06. Uroczystej beatyfikacji Alberta Chmielowskiego
22.06.1983 r.
jak i uroczystej kanonizacji 12.11.1989 r. dokonał św. Jan Pawel II,
który jeszcze jako Karol Wojtyła ukazał wyraz swego podziwu dla dzieła
Alberta, pisząc
sztukę „Brat naszego Boga”. W ostatniej scenie dramatu padają słowa,
które są
jakby streszczeniem życia brata Alberta: „wybrałem większą wolność”.
Jego postać miała decydujące znaczenie dla życiowych wyborów Karola
Wojtyły,
który znalazł w nim „szczególne duchowe oparcie i wzór radykalnego
wyboru
drogi powołania”.
W życiu św. Brata Alberta wyodrębnić można trzy etapy:
Działalność wojskowa: Adam Bernard Hilary Chmielowski (później Brat Albert), urodził się 20 sierpnia 1845 roku w Igołomi pod
Krakowem jako najstarszy
z czworga dzieci Wojciecha Chmielowskiego i Józefy z Borzysławskich.
Wychowywany był w kulcie
tradycji religijnych i narodowych. Pierwszy okres jego życia, w którym
został wcześnie osierocony
(ojciec zmarł, gdy miał 8 lat, matka 6 lat później), to czas edukacji i
pierwszych prób wpłynięcia na
losy będącej pod zaborami Polski. W 1861 r. Adam Chmielowski podjął
studia w Instytucie Politechnicznym Rolnictwa i Leśnictwa w Puławach.
Tam zaangażował się w działalność konspiracyjną.
W 1863 r. jako osiemnastoletni student przystąpił do walki zbrojnej w
powstaniu styczniowym.
W bitwie pod Mełchowem został ciężko ranny, czego następstwem była
amputacja nogi.Po wydostaniu się z rosyjskiej niewoli w 1864 r.
wyjechał na przymusową emigrację do Paryża, gdzie pomimo kalectwa podjął
się kolejnych życiowych wyzwań.
Działalność artystyczna: W Paryżu rozpoczął studia malarskie, które po amnestii w 1865 r.
kontynuował
w Warszawie. Dzięki otrzymanemu stypendium wyjechał do Monachium gdzie
ukończył Akademię Sztuk Pięknych, by w 1874 r. powrócić już jako znany
malarz
do Polski. Malarstwo Chmielowskiego charakteryzowało się prostotą
środków,
naturalnością i nastrojowością. Przyjaźnił się z najsławniejszymi
przedstawicielami sztuki młodopolskiej - Wyczółkowskim, Chełmońskim,
Brandtem...
Postrzegany
był jako autorytet w zakresie teorii sztuki. Jego poszukiwania
artystyczne doprowadziły go do pytania „czy służąc sztuce, Bogu też
służyć można?” Wkrótce zaczęło się w nim rozwijać pragnienie aby
„sztukę, talent i myśli Bogu poświęcić
i święte rzeczy malować”. Zaowocowało to odkryciem powołania do służby
Bożej.
W 1880 r. w wieku 35 lat wstąpił do Zakonu Jezuitów w Starej Wsi. Jednak
wrażliwość duchowa spowodowała w nim załamanie nerwowe. Po roku
Chmielowski opuścił nowicjat i przez pewien czas leczył się w szpitalu
psychiatrycznym w Kulparkowie pod Lwowem. Powracając do zdrowia w
majątku swojego brata Stanisława na Podolu malował krajobrazy i zetknął
się
z regułą zakonu św. Franciszka z Asyżu, którą propagował wśród
tamtejszej ludności wiejskiej.
W 1884 r. osiadł w Krakowie, gdzie kontynuował pracę malarską.
Jednocześnie objawiało się
w nim coraz silniejsze miłosierdzie dla ludzi dotkniętych nędzą moralną i
materialną. W 1887 r. porzucił sztukę i przywdział habit franciszkański. Rok później
złożył śluby zakonne,
przyjmując imię Albert. Opierając się na regule św. Franciszka z Asyżu
założył zgromadzenia Braci
Albertynów
i ss. Albertynek. Jego dorobek to 61 obrazów olejnych, 22
akwarele i 15 rysunków.
Działalność dobroczynna:
Brat Albert dostrzegł Chrystusa w ludziach o znieważonym obliczu, w
ludziach ubogich i opuszczonych. To z miłości ku Chrystusowi wyrzeka się
wszystkiego, staje wśród najbiedniejszych, by
dźwigać ich z nędzy materialnej i duchowej, ratować w nich godność
ludzką.
Centrum jego działalności były przytuliska dla bezdomnych, sierocińce,
domy dla starców i nieuleczalnie chorych oraz tzw. kuchnie ludowe. Nie
posiadając środków materialnych, kwestował na
rzecz ubogich oraz sprzedawał swoje obrazy. Sam, zmagając się z
kalectwem, żył jak nędzarz. Brat
Albert do końca życia trwał w pokucie, wypełniając konsekwentnie ślub
ubóstwa. Wyniszczony trudami życia i ciężką chorobą zmarł w opinii
świętości
w Krakowie 25.12.1916 r. w wieku 71 lat. W pogrzebie uczestniczyli przedstawiciele elit oraz rzesze bezdomnych i
ubogich. Grób brata Alberta (obecnie pusty) znajduje się na cmentarzu
Rakowickim w Krakowie.
W 1938 r. prezydent Polski
Ignacy Mościcki odznaczył go pośmiertnie Wielką Wstęga Orderu Polonia
Restituta za wybitne zasługi w działalności niepodległościowej i na polu
pracy społecznej. Relikwie Świętego znajdują się w Sanktuarium Świętego
Brata Alberta Ecce Homo w Krakowie.
Św. Brat Albert porzucając malarstwo przestał być artystą w ścisłym tego
słowa znaczeniu.
Jednak pozostał artystą tworzącym dzieła miłosierdzia dla ludzi
potrzebujących, w których
odnalazł znieważone oblicze Jezusa. Odkrywając prawdę słów Chrystusa
utożsamiającego się
z człowiekiem - Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci Moich
najmniejszych - Mnieście
uczynili (Mt 25, 40) - do dnia dzisiejszego uczy nas jak być dobrym jak
chleb dla każdego cierpiącego, chorego, nieszczęśliwego i ubogiego
człowieka.
Marta Kozak
created with
Joomla Page Builder .